W nocy z 5 na 6 czerwca 2023 roku Rosjanie doprowadzili do przerwania zapory i zniszczenia hydroelektrowni w okupowanej przez nich miejscowości Nowa Kachowka na rzece Dniepr. Konsekwencje tych katastrofalnych działań rosyjskiego agresora krytycznie wpłyną (nomen omen) na funkcjonalnie państwa ukraińskiego, zarówno w krótszej, jak i dłuższej perspektywie.
Ze względu na powagę sytuacji (oraz rosyjską głupotę i bezczelność) zdecydowałem się przygotować osobne opracowanie (obok cotygodniowego podsumowania), w którym zestawiłem większość najważniejszych informacji dotyczących zniszczenia zapory oraz hydroelektrowni w Nowej Kachowce i następstw z tego wynikających.
Przy wstępie jeszcze dwie uwagi techniczne. Po pierwsze, słowo „zapora” będzie niejednokrotnie zastępowane synonimami np. w postaci „tamy” wyłącznie dla zachowania przejrzystości czytanego tekstu. Po drugie, informacje zestawione w tym artykule zostały zebrane przeze mnie od 6 czerwca bieżącego roku do dnia opracowywania artykułu, czyli 8 czerwca 2023. W przypadku pojawienia się w późniejszym czasie kolejnych istotnych wiadomości w omawianym temacie, zostaną one umieszczone w kolejnych cyklicznych piątkowych podsumowaniach.
Rys historyczny
Przed przystąpieniem do referowania kluczowych wiadomości w tym temacie z ostatnich dni należy określić czym jest… a raczej czym była zapora i hydroelektrownia w Nowej Kachowce.
We wrześniu 1950 roku Rada Ministrów ZSRR wydała dekret zatytułowany „O budowie elektrowni wodnej Kachowka na Dnieprze, Kanale Południowoukraińskim, Kanale Północnokrymskim i nawadnianiu ziem południowych regionów Ukrainy oraz północnych regionów Krymu”. Zgodnie z zapisami dokumentu jeszcze w tym samym miesiącu rozpoczęto wznoszenie hydroelektrowni wraz z zaporą na rzece Dniepr. Wraz z budową kompleksu wodno-energetycznego obok zaczęło powstawać miasto Nowa Kachowka, przeznaczone dla robotników pracujących przy konstruowaniu okolicznych obiektów.

Autorstwa Липунов Дмитрий – ru:Файл:P6263001.jpg, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=9917265
W sierpniu 1954 roku rozpoczęto montaż pierwszej turbiny wewnątrz elektrowni. Prace z tym związane zostały zakończone rok później w październiku. Do początku listopada roku kolejnego (1956) uruchomiono wszystkie jednostki turbinowe. Oficjalnie hydroelektrownia rozpoczęła generowanie prądu 19 października 1959 roku.
Rosyjska agresja i ukraińska reakcja
Nad ranem 24 lutego 2022 roku wojska rosyjskie rozpoczęły nieuzasadnioną i niesprowokowaną inwazję na państwo ukraińskie. Atak nastąpił z wielu kierunków, w tym również na południu Ukrainy – od strony półwyspu krymskiego. Jeszcze tego samego dnia Rosjanie uzyskali kontrolę nad omawianymi obiektami: zaporą na Dnieprze oraz hydroelektrownią w Nowej Kachowce.
W maju 2022 roku ukraiński Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy (SZU) informował, że Rosjanie okupujący elektrownię wodą w Nowej Kachowce rozpoczęli spuszczanie wody ze zbiornika Kachowskiego. W efekcie zrzutu wody częściowo zostało zalane wspomniane miasto Nowa Kachowka. Co więcej, ukraiński sztab raportował, że w kompleksie elektrowni nie działały dwie turbiny, a rosyjscy okupanci nie wyrazili zgody na przeprowadzenie niezbędnych napraw w tym zakresie.

Autor: salech hcelas, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=54216826
Pod koniec lipca zeszłego roku Ukraińcy dokonali precyzyjnego uderzenia rakietowego (najprawdopodobniej wykonanego za pośrednictwem zestawów artyleryjskich typu M142 HIMARS) w rejonie tamy. W trakcie ataku został uszkodzony most biegnący wzdłuż zapory przez rzekę. W efekcie ukraińskiego uderzenia nieznacznie została uszkodzona trasa drogowa, natomiast całkowicie został zerwany tor kolejowy, przebiegający równolegle względem jezdni. Z powodu zniszczenia trasy pociągowej transport zaopatrzenia dla rosyjskich żołnierzy znajdujących się na prawym (zachodnim brzegu) został w pewnym stopniu utrudniony.
W pierwszej połowie sierpnia (10 i 12 dnia miesiąca) SZU ponownie ostrzelały most drogowy przy zaporze, a także zgrupowanie rosyjskich wojsk, dyslokowanych w pobliżu hydroelektrowni. Rosjanie raportowali później, że w wyniku ataku na pobliskie koszary śmierć poniosło dwunastu żołnierzy, a dalszych dziesięciu było w ciężkim stanie. Oprócz tego zniszczono transportery opancerzone, wojskowe ciężarówki oraz inny militarny sprzęt, w tym także mobilną stację łączności satelitarnej R-439-MD2.

Autor: Mil.ru, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=115913141
W październiku 2022 roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński ostrzegł, iż (cyt.) „rosyjscy terroryści zaminowali zaporę i kompleks elektrowni wodnej Kachowka. Jeśli rosyjscy terroryści wysadzą tamę, ponad 80 miejscowości, w tym Chersoń, znajdzie się w strefie gwałtownej powodzi. Może to dotknąć setki tysięcy ludzi”.
Dnia 11 listopada zeszłego roku w trakcie wycofywania się wojsk rosyjskich z zachodniego brzegu Dniepru (w ramach kolejnego tzw. „gestu dobrej woli”), agresorzy dokonali sabotażu, wysadzając nawierzchnię trasy drogowej na moście przy zaporze w Nowej Kachowce. Zdaniem przedstawicieli brytyjskiego wywiadu eksplozja była na tyle silna, że zniszczyła trzy przęsła mostu drogowego i kolejowego, jednak sama struktura tamy miała nie zostać uszkodzona.
Rosjanie po opuszczeniu prawego brzegu Dniepru okopali się na pozycjach po drugiej stronie rzeki. Pod ich kontrolą nadal znajdowała się tama przy Zbiorniku Kachowskim oraz hydroelektrownia w Nowej Kachowce. Oba obiekty już wcześnej zostały zaminowane przez oddziały rosyjskie.
Wielka woda i wielka trwoga
Dnia 6 czerwca 2023 roku o godzinie 02:50 czasu lokalnego (01:50 w Polsce) rosyjscy okupanci wysadzili w powietrze poszczególne elementy kompleksu hydroelektrowni oraz tamy w Nowej Kachowce, doprowadzając do przerwania zapory i zalania terenów położonych poniżej Zbiornika Kachowskiego.

Źródło: „Ukraińska Prawda„
We wczesnych godzinach porannych tego samego dnia ukraińskie Dowództwo Operacyjne „Południe” oficjalnie informowało o zniszczeniu przez Rosjan opisywanej tamy. W późniejszym czasie potwierdził to również Ołeksandr Prokudin, szef cywilnej administracji ukraińskiej obwodu chersońskiego. Wówczas określił, że poziom wody przy przerwanej tamie osiągnie poziom krytyczny w ciągu najbliższych pięciu godzin (do godziny 12:00 czasu lokalnego). Ponadto Prokudin zapewnił, że zainicjowano ewakuację mieszkańców z obszarów zagrożonych zalaniem. W niebezpiecznej strefie znalazło się 80 miejscowości, z których łącznie należało ewakuować 16 tys. mieszkańców.
Tego samego dnia Ołeksandr Prokudin przed południem informował w detalach jak wygląda sytuacja w obwodzie chersońskim. Od godziny 7:30 miało zostać częściowo lub całkowicie zalanych osiem miejscowości: Tiahynka, Lwowe, Odradokamjanka (obwód berysławski), Iwaniwka, Mykilske, Tokariwka, Poniatiwka, Biłozerka oraz Ostriw (ostrów) – dzielnica miasta Chersoń, położna na wyspie pośrodku Dniepru. Dla mieszkańców z powyższych miejscowości rozpoczęto organizowanie ewakuacji – podstawiono autobusy, które przewiozły ich do Chersonia, stamtąd do miasta Mikołajów, a następnie do kolejnych aglomeracji: Chmielnickiego, Odessy, Kropywnyckiego Kijowa i innych miast ukraińskich.

We wtorek przed południem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że wszczęła postępowanie karne w związku z wysadzeniem zapory przy hydroelektrowni w Nowej Kachowce. Śledztwo zainicjowano na podstawie dwóch artykułów Kodeksu Karnego Ukrainy: art. 438 (naruszenie praw i zwyczajów wojennych) oraz art. 441 (ekobójstwo). Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze SBU wraz z pracownikami Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy oraz Prokuratury Generalnej rozpoczęli czynności śledcze i procesowe w obwodzie chersońskim.
Tego samego dnia koło południa Mychajło Podolak, doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy oświadczył, że ukraiński wywiad pozyskał dane na temat tego, kto mógł zniszczyć zaporę przy Zbiorniku Kachowskim. Podolak wskazał, że chodzi o 205. Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, dowodzoną przez podpułkownika Eduard Szandura, która od dłuższego czasu stacjonowała w rejonie hydroelektrowni w Nowej Kachowce.

We wtorek po południu Państwowa Specjalna Służba Transportu Ministerstwa Obrony Ukrainy wydała ostrzeżenie dla miejscowej ludności wskazujące, że fala powodziowa powstała po zniszczeniu zapory przy hydroelektrowni w Nowej Kachowce może przenosić miny oraz inne materiały wybuchowe, które woda zmyła z brzegów na swojej drodze. Niebezpieczne materiały płynące z prądem mogą zostać zdetonowane przy znacznym uderzeniu w jakikolwiek obiekt znajdujący się na ich drodze.
W środę rano Ołeksandr Prokudin przedstawił aktualną sytuację w obwodzie chersońskim. Do godzin porannych pod wodą znalazły się 1852 domy na prawym brzegu Dniepru w Chersoniu. W ciągu nocy o pomoc do lokalnych władz zwróciło się 13 osób. Do godziny 6 rano z obszarów zalanych w mieście ewakuowano 1457 osób, z czego 1286 wycofano z dzielnicy Korabel (dosł. statek).

W środę Ukrhidroenergo przekazało informację, iż pozom wody w Zbiorniku Kachowskim spada prawie o 2,5 m dziennie. Według pomiaru o godzinie 10:00 poziom zbiornika w rejonie miejscowości Nikopol wynosił 14,41 m. Z kolei w obszarze miasta Mikołajów w związku z przerwaniem zapory poziom wody wzrósł o 77 cm do godziny 15:00 w środę, o czym informował tamtejszy mer Ołeksandr Sienkowicz. W dniu poprzednią raportowano, że poziom wody w mieście wzrósł o 23 cm.
Tego samego dnia ukraińskie Ministerstwo Polityki Rolnej poinformowało, że w wyniku zniszczenia tamy na Dnieprze została zalana i zniszczona jedyna państwowa hodowla jesiotra w Ukrainie, znajdująca się we wsi Dniprowskie w obwodzie chersońskim. Zakład funkcjonował od 1984 roku i prowadził hodowlę różnych gatunków ryb jesiotrowatych, które utraciły możliwość rozmnażania się w środowisku naturalnym, z powodu budowy kaskad regulujących przepływ rzeki Dniepr.

W tym samym dniu ukraińskie Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej podało dane oraz opublikowało listę muzeów oraz obiektów zabytkowych znajdujących się w obwodzie chersońskim, które znalazły się w strefie zagrożonej zalaniem po wysadzeniu przez Rosjan zapory w Nowej Kachowce. Według stanu na wieczór 6 czerwca uszkodzeniu uległy zabytki, takie jak hydroelektrownia w Nowej Kachowce oraz samo historyczne centrum wspomnianej aglomeracji.
Oprócz tego woda wdarła się do pałaców kultury w miejscowościach Nowa Kachowka, Korsunka i Dnipriany. Ministerstwo podało również, ze strefie zagrożonej znalazły się stanowiska archeologiczne oraz skanseny wiejskie w rejone bilozerskim i hołoprystańskim. Ponadto ukraiński resort opublikował listę muzeów, które już zostały zalane lub znajdują się w niebezpieczeństwie – pełna lista jest dostępna pod tym adresem w języku ukraińskim.

W nocy ze środy na czwartek (7-8 czerwca) ukraińska administracja państwowa podała kolejne dane dotyczące obszarów dotkniętych powodzią. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) przekazała informację, że do tej pory ewakuowano ponad 1900 poszkodowanych, w tym 103 dzieci. Oprócz tego ponad 300 zostało bezpośrednio uratowanych przez jednostki DSNS. W kwestii poziomu wody w Chersoniu określono, iż podniósł się od już do 5,5 metrów, aczkolwiek tempo napływu znacząco zmalało. Ponadto DSNS informowała, że na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru łącznie zalanych zostało 20 miejscowości.

Rano w czwartek 8 czerwca „Ukrhidroenergo” przekazało informację, poziom wody w Zbiorniku Kachowskim w rejonie miasta Nikopol obniżył się o prawie jeden metr, do wysokości 13,05 m. Z kolei szef cywilnej administracji ukraińskiej obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin raportował, że poziom wody w zalanym Chersoniu oscyluje na wysokości 5,61 m. Ponadto określił, że pod wodą znalazło się 600 kilometrów kwadratowych obwodu chersońskiego, z czego 32% na prawym (zachodnim) brzegu, a 68% na lewym (wschodnim) brzegu. Natomiast mer miasta Mikołajów Ołeksandr Sienkowicz wskazał, że poziom wody w aglomeracji podniósł się o 97 cm.

Po południu tego samego dnia szef ukraińskiej Administracji Żeglugi Jewgienij Ignatienko przekazał informacje, że z powodu wysadzenia przez Rosjan zapory oraz elektrowni wodnej w Nowej Kachowce rzeka Dniepr poniżej miasta Zaporoże przestanie nadawać się do żeglugi. Ze względu na nagłą powódź okolicznych terytoriów wiele obiektów infrastruktury portowej oraz terminali towarowych zostało zniszczonych i wyłączonych z eksploatacji, a ponadto wiele statków zostało zatopionych. Co więcej, z powodu obniżania się poziomu wody w Zbiorniku Kachowskim, nie będzie możliwości dla statków przepływania przez śluzy w Zaporożu na południe Ukrainy, jeżeli poziom wody w tym fragmencie Dniepru opadnie poniżej 14 metrów.

W godzinach wieczornych w czwartek dyrektor generalny przedsiębiorstwa „Ukrhidroenergo” (zarządzającego elektrowniami wodnymi wzdłuż Dniepru i Dniestru) Ihor Sirota ogłosił, że poziom wody w Zbiorniku Kachowskim wyniósł 12,5 metrów, czyli poniżej tzw. „martwego punktu”. Oznacza to, że poniżej wspomnianego punktu (określanego na 12,7 m) nie ma możliwości poboru wody dla obszarów zaludnionych oraz Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej (EJ). W dalszej perspektywie Sirota prognozował obniżenie się poziomu wody w zbiorniku do 3 metrów i jeżeli spadek będzie utrzymywał się koło 1 metra na dzień, to całkowite obniżanie poziomu wody w Zbiorniku Kachowskim zakończy się za około siedem lub osiem dni.
Nowa nadzieja dla Nowej Kachowki (i nie tylko)?
Pomimo znacznych zniszczeń i nieoszacowanych (jeszcze) strat w przemyśle, rolnictwie, usługach a przede wszystkim wśród ludności cywilnej i jego mieniu, przedstawiciele ukraińskich instytucji państwowych zapowiedzieli udzielenie wsparcia poszkodowanym oraz bezpośrednio dotkniętym powodzią wywołaną zniszczeniem zapory przez Rosjan. Co więcej, zapowiedziano odbudowę hydroelektrowni w Nowej Kachowce, po wypędzeniu rosyjskich okupantów z kraju. Swoje wsparcie humanitarne dla Ukrainy kieruje też wiele państw świata.

Аutor: Dsns.gov.ua, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=132792920
W czasie posiedzenia ukraińskiego rządu we wtorek 6 czerwca br. podjęto decyzję o przekazaniu 120 mln hrywien (ok. 13,5 mln złotych) Państwowej Agencji Zasobów Wodnych w celu zaopatrzenia mieszkańców miasta Mikołajów w wodę zdatną do picia. Premier Denys Szmyhal podkreślił w swojej wypowiedzi, iż władze w Kijowie podejmują „pilne decyzje” w celu zagwarantowania mieszkańcom na południu Ukrainy dostępu do wody pitnej. Kwestia dostaw wody na południe ma być realizowana w „trybie specjalnym” kanałem rzeki Ingulec.
Tego samego dnia dyrektor generalny przedsiębiorstwa „Ukrhidroenergo” Ihor Sirota ogłosił, że po oswobodzeniu z rosyjskich najeźdźców obszaru hydroelektrowni w Nowej Kachowce na miejscu zniszczonego obiektu powstanie nowy, większy kompleks energetyczny. Sirota zapewnił, że w tym momencie trwają prace analityczne związane z szybkim zablokowaniem wody ubywającej ze zbiornika Kachowskiego po zniszczeniu zapory, po odzyskaniu kontroli nad terenem przez SZU.

W kolejnym dniu Ihor Sirota ujawnił kilka szczegółów dotyczących planowanej odbudowy hydroelektrowni w Nowej Kachowce. Budowa nowego kompleksu będzie trwać przez przynajmniej pięć lat, przy czym prace będą prowadzone przez 24 godziny na dobę i siedem dniu w tygodniu. Koszt odbudowy zniszczonych obiektów będzie oscylował około 1 miliarda dolarów.
W środę 7 czerwca Agencja Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury przekazała informację, że będzie ona odpowiedzialna za wzniesienie rurociągów tłoczących wodę zdatną do spożycia do miast oraz wsi, które zostały dotknięte falą powodziową w efekcie przerwania tamy w Nowej Kachowce. Według wstępnych planów wodociąg będzie prowadzony w trzech odcinkach o łącznej długości 87 kilometrów. Jego przepustowość ma wynosić 300 tys. m3 wody na dobę, z możliwością zwiększenia przesyłu. Dostawy wody pitnej mają być prowadzone rurociągiem do takich miast jak Nikopol, Marganec, Krzywy Róg, Tomakiwka, Marjanśke oraz Pokrow.

Źródło: „Ukraińska Prawda„
Tego samego dnia pojawiły się wiadomości, że Ukraina wystąpiła z prośbą do Unii Europejskiej o wsparcie przy likwidacji skutków przerwania zapory w Nowej Kachowce. W odpowiedzi organ unijny uruchomił mechanizm ochrony ludności. Jako pierwsze wsparcia udzieliły Niemcy, Austria oraz Litwa.
Rząd w Berlinie zaoferował dostawy 5 tys. filtrów do oczyszczania wody i 56 generatorów prądotwórczych. Z kolei Wiedeń planuje przekazać 20 zbiorników na wodę oraz 10 pomp wiertniczych, które już zostały wysłane do państwa ukraińskiego. Natomiast Litwa organizuje dostawy 30 namiotów, 240 składanych łóżek polowych, a także wsparcie finansowe w wysokości 50 tysięcy euro (ok. 224 tys. PLN). Oprócz tego Wilno przygotowuje się do przyjęcia zwiększonej liczby uchodźców z państwa ukraińskiego.

W tę samą środę odbyła się rozmowa telefoniczna miedzy prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim. W czasie wymiany zdań francuski przywódca zapowiedział udzielenie pomocy humanitarnej stronie ukraińskiej w celu przezwyciężenia skutków zniszczenia przez Rosjan zapory na zbiorniku Kachowskim. Francuzi zamierzają dostarczyć 10 ton niezbędnych rzeczy, takich jak środki higieniczne oraz filtry do uzdatniania wody, a także przenośnie zbiorniki na wodę. Jak podkreślił prezydent Macron, pierwszy konwój ze wsparciem ma zostać wysłany do Ukrainy „w ciągu kilku najbliższych godzin”.
Bez podsumowania i zakończenia
Niniejszy artykuł nie zawiera ani rozbudowanego podsumowania, ani dłuższego zakończenia, ponieważ te wydarzenia cały czas „dzieją się na naszych oczach” – wody nieustannie ubywa ze Zbiornika Kachowskiego, zalewając miejscowości położone poniżej na południu Ukrainy. Ponadto rząd Ukrainy prowadzi akcję ratunkową w dotkniętych obszarach, a kraje świata oraz organizacje międzynarodowe wysyłają lub przygotowują się do przekazania państwu ukraińskiemu pomocy humanitarnej i finansowej dla przezwyciężenia skutków powodzi.